Ostatni dzień majówki - miasto wygrzewa się w słońcu jak stary kocur.
Rowery parkują tylko po słonecznej stronie ulicy.
Najlepsze lody w mieście - dzisiaj oblegane. Tak się tworzy miejsce.
Karmel z solą morską wraz z sorbetem kiwi w duecie z prażonym migdałem w białej czekoladzie wraz z sorbetem malinowym z bazylią. Takie rzeczy tylko u Marczaka.
Do czego służy balkon?
Szczecin zakochuje się w rowerach.
Budynek szczecińskiej filharmonii wielokrotnie nagradzany i nominowany do międzynarodowej nagrody im. Miesa van der Rohe. Dla wielu kontrowersyjny - dopiero po międzynarodowym zachwycie doceniony przez szczecinian.
Oślepiająco biała bryła
Wytchnienie dają ogrody Pogodna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz